Za nami ostatni odcinek z przesłuchaniami w tegorocznej edycji programu "Mam talent!". Tym razem serca jurorów skradł Kacper Kujawski. 18-latek zaprezentował się z piosenką Krzysztofa Krawczyka. Uczestnik otwarcie mówi o swoich zmaganiach z niepełnosprawnością. Jego historia i występ poruszyły. Agnieszka Chylińska pozwoliła sobie na wyjątkowy gest.
Kacper Kujawski, podobnie jak jego mama, zmaga się z poważną wadą wzroku. Pomimo niepełnosprawności rozwija swój talent. Największą pasją 18-latka jest śpiewanie. Przed jurorami "Mam talent!" postanowił zaśpiewać piosenkę Krzysztofa Krawczyka "Życia mała garść". Wykonał ją w podwyższonej tonacji, innej od oryginału, ponieważ ma wysoką i delikatną barwę głosu. Występ Kacpra poruszył jurorów i publiczność. Wszyscy wstali i zgotowali mu aplauz. Jurorzy podkreślali, że walka nastolatka z przeciwnościami losu poskutkowała rozwijaniem wyjątkowego talentu.
Jurorzy tym razem byli jednomyślni. Zarówno Agnieszka Chylińska, Marcin Prokop, jak i Julia Wieniawa byli "na tak". Gest charyzmatycznej wokalistki był jednak nietypowy. Chylińska podeszła do Kacpra i go przytuliła. Występ uczestnika przypadł do gustu także internautom, którzy dali temu wyraz w komentarzach pod postem na oficjalnym profilu programu "Mam talent!" na Instagramie. "Fantastyczny i utalentowany chłopak. Po prostu rozwalił mnie tym występem", "Niesamowity chłopak" - pisali w komentarzach.
W siódmym odcinku najnowszej edycji "Mam talent!" widzowie zobaczyli aż 16. występów utalentowanych uczestników. Przed publicznością zaprezentowano efektowny taniec high heels, iluzję karcianą, pokazy sztuki walki, popisy akrobatyczne, czy strzelanie z łuku. Nie zabrakło też talentów muzycznych - wystąpili wokaliści, muzycy i tancerze. Pod koniec odcinka poznaliśmy finałową czterdziestkę, która zaprezentuje się ponownie w odcinkach na żywo. Na zwycięzcę show czeka czek o wartości 300 tysięcy złotych.